XXV niedziela zwykła "C" - 21.09.2025.  ROK ŚWIĘTY - "Jesteśmy pielgrzymami nadziei"

 

Nic tak nie zwraca naszej uwagi, jak nagle pojawiający się kryzys. Jedziesz samochodem, słuchasz muzyki, myślisz o spotkaniu, na które zdążasz – i nagle dym kłębi się spod maski.

Robisz prześwietlenie klatki piersiowej i okazuje się, że na płucach widoczna jest ciemna plama. Czujesz ucisk w klatce piersiowej, a lewa ręka zaczyna drętwieć. Firma, w której pracujesz, zmniejsza zatrudnienie – tracisz pracę.

Nic tak nie mobilizuje, jak kryzys, gdy nagle uświadamiamy sobie, że dotychczasowe spokojne, zwykłe życie zostało zmienione – i to bez naszej zgody!

W momencie kryzysu wszystkie inne sprawy odchodzą na bok. Trzeba zająć się palącym problemem. Wtedy rodzą się pytania: „Co teraz zrobię?” „Gdzie znajdę pomoc?”.

Podobna sytuacja spotkała zarządcę, o którym opowiada Jezus. Bibliści wciąż dyskutują nad znaczeniem wersetów chwalących jego działanie: „Pan pochwalił nieuczciwego zarządcę, że roztropnie postąpił” (Łk 16,8).

Przypowieści Jezusa nie zawsze są łatwe do interpretacji i nie zawsze wskazują tylko jedną drogę.

Jedna z możliwych interpretacji podkreśla, że zarządca, redukując wysokość weksli, zrezygnował z własnej prowizji, a nie z tego, co należało się właścicielowi. Wtedy pochwała pana byłaby zrozumiała. Gdyby bowiem uszczuplił rzeczywiste dochody właściciela, ten raczej oddałby go pod sąd niż chwalił.

Warto jednak zauważyć, że chociaż pan pochwalił zarządcę za roztropność, to nie przywrócił mu stanowiska.

Blok reklamowy

Wyszukiwanie

Zegar

Dzisiaj jest

środa,
24 września 2025

(267. dzień roku)

Licznik

Liczba wyświetleń:
1183553